[O1] Cieknąca chłodnica???

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • tomassz
    Classic
    • 2010
    • 13

    [O1] Cieknąca chłodnica???

    I t-shirty także :-)

    [ Dodano: Czw 02 Lut, 12 16:10 ]
    Nie wiem dlaczego, ale nie mogę wybrać innej wielkości t-shirtu niż domyślna wielkość S.
    Napisałem w tej sprawie na ich infolinię.

    [ Dodano: Pią 03 Lut, 12 05:36 ]
    Jadę dzisiaj do Wrocławia, wracam w sobotę, więc będę przez chwilę offline. Sprawa rozmiarów koszulek w toku, jak na razie e-shop nie udzielił odpowiedzi, ale będę ich ścigał.

    [ Dodano: Pon 06 Lut, 12 09:55 ]
    Dodzwoniłem się na infolinię Skody i sprawa z koszulkami wygląda następująco: jeśli nie da się wybrać innego rozmiaru niż S, to znaczy, że na składzie mają inne wielkości.

    Wyślę teraz PW do tych, którzy zamówili koszulki i niech zdecydują co dalej, czy czekają, czy mam im zwrócić pieniądze na konto.

    [ Dodano: Pon 06 Lut, 12 15:58 ]
    No i w końcu zamówienie zostało wysłane. Teraz tylko wyglądać kuriera :-)
  • SebastianC.
    Classic
    • 2009
    • 17
    • Octavia I combi (1U5)
    • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

    #2
    [O1] Cieknąca chłodnica???

    Witam

    Taki problem mi się dzisiaj trafił. Jadę do marketu budowlanego na P... (około 3km od domu), zatrzymuję się na parkingu ......i w tym momencie zapala się czerwona lampka płynu chłodniczego :?: OK, robię zakupy, wracam do samochodu, otwieram maskę patrzę na zbiornik wyrównawczy, a tam pusto :shock: No nic, wożę ze sobą w bagażniku komplet płynów więc wlewam rozcieńczony G12 do poziomu MAX i wracam do domu. Zatrzymuję się pod blokiem i.... zapala się ta sama lampka - oczywiście w zbiorniku znów pusto. :evil:

    Po krótkich oględzinach jak na moje niefachowe oko to prawdopodobnie cieknie z lewego rogu chłodnicy:






    Po kolejnej próbie uzupełnienia płynu taki widok się przedstawiał:



    I mam takie pytanie. Czy mogę do mechanika jechać autem bez płynu chłodniczego?
    A jeśli nie to co z tym zrobić? wlać do zbiornika wyrównawczego kawy mielonej z musztardą jak to polecają niektórzy "fachowcy"?

    Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie

    Komentarz

    • grzesiu2400
      Ambiente
      • 2009
      • 193
      • Octavia I (1U2)
      • AKL 1.6 MPI 101 KM

      #3
      W żadnym wypadku nie jedz jeśli w zbiorniczku wyrównawczym nie ma płynu zakatujesz silnik :!:
      I również nie próbuj dolewać do zbiorniczka żadnych wynalazków bo na lepsze ci to nie pójdzie :!:
      Jeśli już musisz dojechać do mechanika to woda w bańkę i na dolewkach jakoś się dotoczysz.

      Komentarz

      • SebastianC.
        Classic
        • 2009
        • 17
        • Octavia I combi (1U5)
        • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

        #4
        Nie wiem czy ten pomysł z bańką wody wypali bo płyn schodzi bardzo szybko. Co dziwne w czasie jazdy kontrolka mi się nie świeciła, tylko w momencie kiedy się zatrzymałem - może przy włączonym silniku wyciek się zmniejsza? - nie wiem nie znam się ops:
        Dzięki za rady grzesiu2400

        Komentarz

        • sylwekpe
          Drive
          • 2008
          • 43
          • Octavia II (1Z3)
          • BSE 1.6 MPI 102 KM

          #5
          Kiedyś miałem podobnie, u mnie dodatkowo płyn wyciekał z przewodu gumowego, który pękł ze starości i prosto na gorący wydech, kupę smrodu , jadący za mną myśleli, że się auto jara. Proponuję oprócz chłodnicy wziąć pod lupę też łączenia gumowe, przewody, może jakaś opaska poluzowana. Zdejmij osłonę silnika (żeby przewody i łączenia było widać), dolej wody do zbiorniczka na full, odpal auto i spróbuj zlokalizować wyciek, dobrze by było żebyś sobie sam ręką, (albo druga osoba jeśli by była) przygazował, bo na wyższych obrotach powinno bardziej wyciekać. Z jednego zdjęcia wnioskuję że to bardziej chłodnica. Ale gdybyś musiał w tym stanie jechać to cały czas na dolewkach, bo szkoda silnika. Powodzenia
          Sylwek

          Komentarz

          Pracuję...